MATERIAŁY:
1. Modelina
Ciężko ulepić coś z modeliny nie będąc w jej posiadaniu. Na początek polecam zakupić opakowanie tańszej i mniej profesjonalnej modeliny np. Astra ( jeśli po tygodniu stwierdzisz, że wcale nie chcesz się tym zajmować to o wiele lepiej żyje się ze świadomością, że na modelinę wydałaś 10 zł , a nie 50 zł)
- Astra ( ok. 8 zł za sześć podstawowych kolorów)
- PREMO! Sculpey( ok 10 zł za kostkę 57g) - modelina dla profesjonalistów, można ją zakupić przez internet. Premo Accents - umożliwia uzyskanie efektów specjalnych (tak jak w przypadku Fimo Effect)
- Cernit ( ok. 7-8 zł za kostkę 56g) - wykorzystywana głównie do tworzenia figurek i lalek
Jakie kolory modeliny na początek?
Zdecydowanie kolory podstawowe ( żółty, czerwony, niebieski) oraz czarny i biały (!!!)
Dzięki mieszaniu kolorów podstawowych możemy uzyskać kolejne barwy, w związku z tym na początku zaoszczędzimy na zakupie kolorów takich jak np. zielony, pomarańczowy czy fiolet. Jednak dla mnie najważniejszym kolorem jest biały. Można go wykorzystać do rozjaśniania kolorów, tworzenia drobnych detali, a gdy nie mamy innych kolorów modeliny zawsze możemy ulepić coś z białej modeliny i pomalować farbkami akrylowymi po wypieczeniu.
*tabela mieszania kolorów Fimo Classic
Gotować czy wypiekać?
Zdecydowanie polecam wypiekanie (według instrukcji na opakowaniu modeliny). Czytałam wiele opinii, iż modelina po ugotowaniu traci swój kolor i nawet lakiery nabłyszczające nie są w stanie jej uratować.
2. Narzędzia
- nożyk ( może to być profesjonalny nożyk do modeliny firmy Sculpey lub Fimo, ale na początek zawsze można go zastąpić nożykiem do tapet lub żyletką)
- wałek akrylowy ( lub po prostu coś o gładkiej powierzchni czym można wałkować modelinę np. słoik, dezodorant czy szklana butelka)
-skrobia kukurydziana lub talk ( zapobiega przylepianiu się modeliny do powierzchni)
-narzedzia do modelowania ( pełna dowolność- co znajdziecie w domu lub zakupienie specjalnych narzędzi od Fimo lub Sculpey)
- piekarnik ( do wypiekania gotowej biżuterii)
-'wykrawaczki' - zdecydowanie ułatwiają tworzenie biżuterii, ale nie są niezbędne
- pasta machine - dość droga i można się obyć bez niej, ale jeśli macie w domu maszynkę do wałkowania ciasta na makaron to czemu z tego nie skorzystać :)
C.D.N. :)














Brak komentarzy:
Prześlij komentarz